niedziela, 11 listopada 2012

Dom na wsi.
Minelo bardzo duzo czasu od ostatniego mojego wpisu.Mialam i mam pelne rece roboty.Po malutku urzadzam swoj dom na wsi,remontuje,maluje itd,itd.W miedzyczasie przygotowywalam przetwory na zime .Na robotki reczne mialam naprawde malo czasu.A oto zdjecia ktore dzis zrobilam.

                                                                                                                                                       
Moja sypialnia.






.

Doszlam do wniosku ze fotografowanie to nie jest taka prosta sprawa,ale do odwaznych swiat nalezy


Musze sie pochwalic narzuta na kanape do salonu ktora uszylam sama.No i jasieczki tez.


Niestety te jasieczki absolutnie nie pasuja do tej narzuty,musze uszyc bielutkie.


Ten azurowy koszyczek uplotlam ze starych gazet i pomalowalam farba akrylowa.Stary zegar  tez
zmienil kolor na bialy.Dodatkowo ozdobilam go decoupage.








Te figurke dostalam dawno temu w prezencie.Prawda ze ladnie sie prezentuje ?


I doszlismy do kuhni.Tu pracy bylo co niemiara.Tynki,na sianach nowe,plytki nowe,podlogi nowe.


I to wszystko zawdzieczam moim kochanym dzieciom.Corcia kupila materialy a syn choc nie murarz zajal sie remontem.Wiem ze jeszcze zostaje mi dekoracja kuchniale to juz kosmetyka ktora odloze na pozniej.


Te stara lampke odziedziczylam,pomalowalam,uszylam abazur.Pokrycie foteli tez uszylam sama
.Wianuszek z kartonu ,gazet,okrecony bialym materialem.Uformowalam i przykleilam do niego biale rozyczki.


A teraz moje dwa robaczki.


To tyle na dzisiaj.Moze jutro umieszcze swoje robotki.Do zobaczenia.

   

niedziela, 11 marca 2012

Kolorowe serduszka i motylki.

Witam!
Po dluzszej przerwie wzielam sie za szycie.Bardzo podobaly mi sie umieszczane na blogach serduszka i postanowilam i ja cos  uszyc,wykorzystujac kolorowe skrawki materialow.A oto one...


































   Kolorowe motylki zwiastujace nadchodzaca wiosne.





















































































Moi chlopcy wyzdrowieli wiec babcia ma wiecej czasu dla siebie.W sobote chcialabym uszyc Tilde.Przegladalam materialy ktore leza na polce i nie bardzo jestem z nich zadowolona.Prawie wszyskie maja duze wzory.No trudno,uszyje z tego co mam.Jak skoncze to sie nimi pochwale.Pozdrawiam.

poniedziałek, 20 lutego 2012

Anioleczki,zajaczki i zyrafki-masa solna

Musze gdzies zaczerpnac wiedzy na temat fotografowania.Robilam dzis zdjecia moim malym solniaczkom i zblizalam aparat.Oczywiscie wyszly za jasne.Zupelnie nie widac kolorow.Prosze zobaczyc.


Domek z bajki nr.1








Domek nr.2












Teraz kolej na zwierzatka.

 











































Jesli sie Panstwo nie znudziliscie,to pozwole sobie przedstawic jeszcze kilka zwierzatek.































































Fajnie- juz godz. 23.27.Moj kochany Stas robi Panstwu pa,pa,pa.Jest pozno,a rano trzeba wstac.Pozdrawiam i zycze  kolorowych snow -takich jak moje solniaczki.